Gruby i puszysty ręcznik z mikrofibry do osuszania oraz ścierania nadmiaru wosku i nabłyszczaczy. Dzięki specjalnemu obszyciu, nie pozostawia żadnych rys. Produkt sprawdzony i uznany przez profesjonalne salony zajmujące się autodetailingiem. Niezwykle trwałe, nawet po wielokrotnym praniu wygląda jak nowe.
Czy po powrocie z myjni bezdotykowej na lakierze swojego auta również zauważasz niechciane zacieki, które skutecznie popsuły efekty Twojej pracy? Zastanawiasz się wtedy jak prawidłowo osuszyć auto po umyciu? Poznaj dwie skuteczne metody na pozbycie się śladów wody z lakieru.
Po pierwsze – mikrowłókno.
Pozostawienie samochodu do wyschnięcia, nawet po najlepszym myciu, rodzi ryzyko powstania na lakierze zacieków z twardej wody. Dlatego mocno wskazane jest osuszenie auta zanim woda zdąży odparować z karoserii. Jak to zrobić?
Pierwszą i jak najbardziej właściwą myślą jest użycie ręcznika. Należy jednak wybrać do osuszania właściwy rodzaj mikrowłókna, a także zastosować bezpieczną technikę, która pozwoli zminimalizować ryzyko powstania rys na lakierze.
Wielką zaletą osuszania samochodu za pomocą mikrowłókna jest możliwość dalszej pracy na lakierze. Jeśli chcemy więc polerować lub glinkować lakier, osuszanie mikrofibrą będzie najlepszym sposobem.
Jakie mikrowłókno wybrać do osuszania?
Do osuszania najlepiej wybierać sporych rozmiarów mikrofibry (60×60 lub 60×90 cm), o wysokiej gramaturze – od 400/600g wzwyż (maksymalnie do 1000g/1100g). Staraj się jednak unikać przesadnie dużych ręczników z mikrofibry, gdyż taki ręcznik wchłonie zbyt dużą ilość wody, a w konsekwencji zostawi smugi na lakierze. W takim wypadku konieczne będzie np. wyciskanie ręcznika przed osuszaniem kolejnych elementów karoserii.
Mikrowłókna różnią się od siebie nie tylko rozmiarem, ale również obszyciem. Zatem na co zwrócić uwagę przy wyborze?
Duże mikrowłókno waflowe K2 Quadra przyda się do osuszania samochodu ze względu na swoją specjalną strukturę wafla, skutecznie pochłaniając wodę z powierzchni. Taki rodzaj mikrofibry możesz również zastosować do wycierania szyb.
Mikrowłókno K2 Moli z dłuższym włosiem w pionowym splocie umożliwi osuszenie karoserii bez konieczności wykręcania. Jest bardzo grube, dzięki czemu doskonale wchłania wodę.
Z kolei grube mikrowłókno z obszyciem K2 King to idealny wybór dla każdego fana autodetailingu – puszysty ręcznik nie tylko skutecznie osuszy auto, ale również usunie nadmiar wosku.
Nie bez znaczenia jest również rodzaj wykończenia mikrowłókna. Najlepsze są te mikrowłókna, które nie mają żadnego obszycia, bo zostały wycięte laserowo. Dzięki braku obszycia unikniemy potencjalnej możliwości zarysowania lakieru. Dobrym rozwiązaniem będzie również wybór mikrowłókna z obszyciem satynowym lub mikrofibrowym. Satyna powoduje, że mikrofibra lekko przesuwa się po karoserii i prawdopodobieństwo zarysowania powierzchni lakieru jest bardzo znikome.
Jak osuszać samochód mikrowłóknem?
Wybór odpowiedniego mikrowłókna ułatwi nam osuszanie. Ale jak prawidłowo wykorzystaj je do pozbycia się wody z lakieru samochodu? Kluczowe jest, aby mikrowłókno tylko delikatnie przykładać do lakieru – bez przesuwania! Unikaj jakichkolwiek ruchów ręcznika po powierzchni lakieru, bo może to wywołać pojawienie się rys. Mikrowłókno nie służy do wycierania auta, a powinno po przyłożeniu do lakieru wchłonąć wodę z karoserii.
Mikrowłókno przykładamy do wybranej części karoserii i odczekujemy moment, aby ręcznik wchłonął wodę. Następnie unosimy delikatnie mikrowłókno nie poruszając nim na boki, po czym przykładamy do kolej, nieosuszonej jeszcze części lakieru.